Jazda konna w stylu western jest bardzo popularną na świecie dyscypliną sportową i formą aktywnego spędzania czasu wolnego. W Polsce rozwija się od kilku lat będąc alternatywą dla osób, którym styl klasyczny, angielski znudził się oraz osobom, które pociąga koloryt i oryginalność westernu.
Istniejące niezależnie od siebie dyscypliny western i rodeo funkcjonują w POlsce pod egidą Polskiej Ligi Western i Rodeo, stowarzyszenia, które propaguje ten styl jazdy a także zajmuje się wszelkimi aspektami organizacji i uprawiania westernu i rodeo w naszym kraju.
A potrzeba takiego zinstytucjonalizowania jest aż nadto widoczna. Coraz więcej osób chce jeździć konno "po amerykańsku". Mimo wielu przykładów traktowania west-u jako jazdy, którą oglądaliśmy na filmach z Dzikiego Zachodu nie brakuje także przykładów osób uprawiających ten styl według kanonów współczesnych.
Współczesny jeździec... Przykładów tych można mnożyć, ale pewne jest to, iż jeżeli ktoś idąc na zawody western chce zobaczyć filome szaleństwa i wariacje na koniu to się rozczaruje.
Może jedynie konkurencje szybkościowe (beczki i tyczki) oraz niektóre konkurencje rodeo mają w sobie coś z westernowych filmów.
W konkurencjach western i rodeo obowiązuje solidne westernowe ułożenie koni prowadzonych jedną ręką, praca na długiej wodzy, spokojne, zrównoważone chody, itp.
Polskie rodeo i western opiera się na razie na grupie kilkuset jeźdźców zorganizowanych w kilkunastu klubach westernowych. Ich liczba dynamicznie wzrasta, czego efektem jest m.in. coraz wyższy poziom sportowy prezentowany na zawodach.
Poziom ten wzrasta także dzięki publikacjom fachowym w czasopismach hippicznych oraz dzięki zaangażowaniu ludzi doskonalących swoje umiejętności u trenerów zagranicznych. Najbliżej mamy do Czech i z tego kraju, w którym western i rodeo uprawiane są od ponad 20 lat czerpiemy wzory, korzystając z pomocy zarówno trenerskiej jak i sędziowskiej.
Zainteresowanie westernem przekłada sie także na udział widzów w zawodach - niektóre imprezy skupiają tysiące widzów zainteresowanych ich oglądaniem. Atrakcyjność zawodów podnoszą także imprezy im towarzyszące - koncerty muzyki country, pokazy, przejażdżki w siodłach westernowych, itp.
Wrocław postrzegany jako centrum jeździeckie zachodniej Polski nie jest niestety obecny na mapie westernowej. A osób, które chciałyby zająć się tym stylem jazdy we Wrocławiu jest na pewno wiele. Mam nadzieję, że po przez nawiązanie kontaktów, także dzięki tej stronie, we Wrocławiu zbierze się grupa ludzi chętnych do uprawiania i startu w zawodach western i rodeo.

Więcej informacji przybliży nam efcia27 :)

No cóż, co ja mogę tutaj o westernie dodać.
Najlepszy jest western połączony z naturalem.
http://pl.youtube.com/watch?v=_t9XecfpNpk
Obejrzyjcie ten filmik.
Moim marzeniem jest kiedyś tak jeździć..
Żyć w takiej harmonii z koniem, czy to nie wspaniałe?

Może pytajcie jeśli macie jakieś wątpliwości związane z westem.
Ja dzisiaj nie mam veny (być może dlatego, że jestem zmęczona. )


A oto koń mojej przyjaciółki, Nadir:




Hej, może napiszecie chociaż co sądzicie o wescie? :P
Bo aż mi smutno, że nikt się nie wypowiada :(

Mam pytanie do dziewczyn, ktore sie tym interesuja i maja stycznosc. Po ile chodza dobre siodla westowe? Takie, ktore nie obetra konia i tylka jezdzca :) Ale znowu nie jakies super wyczynowe co to maja szesc zer za jedynka ;P Nie znam sie kompletnie, a moj jezdziec mysli o zakupie takowego siodelka :]

hmm, no ja na przykład kupiłam dobre siodło, aczkolwiek nie najlepsze formy Natowa. W dodatku było za bardzo przystępną cenę bo niecały tysiąc złotych :) 
http://www.transterm.com.pl/wwr/sklep2/ … &d1=4&d2=1
Na stronie którą podałam siodło jest troszkę droższe niż cena za jaką ja kupiłam.
Oczywiście można kupić siodła za 2, 3 czy 10 tyś, wiadomo im więcej kosztuje - tym większy komfort jazdy. 
Jednak jeśli Twój jeździec nie chce jeździć sportowo, tylko kupuje sobie siodło dla wygody, to polecam tą Natowę ;)  Mi sprawdza się świetnie, tak samo jak kiedyś mojej przyjaciółce.







Ostatnia fotka to przerobka ;]

Dzieki bardzo. Bede sie sugerowac:) Ten Pan na razie sie uczy wszystkiego, ale sama mu zaproponowalam ze bedzie mu lepiej bo on chce sobie spokojnie jezdzic zupelnie na luzie. Najlepiej spacerki :) Takze ucze go klasycznie, a siodlo ma mu po prostu pomoc, a nie ze ja chce z niego kowboja zrobic czy cuz :P

Tak, jesli ktos mysli o wygodzie to polecam westowe siodło ;)
I jeszcz tak na wszelki wypadk zaznaczam zeby temu Panu nie wpadło do głowy kupno siodła australijskiego.
Wydaje się fajne bo to połączenie westu z klasyką (w sensie siodła), ale jest okropnie niewygodne ;)

Przyznam, ze jazda w siodle westowym jest dla mnie tak... hmmm średnia. nie mogę jej określić za głupia czy coś bo rzadko, bardzo rzadko jeżdżę w takim siodle a tym bardziej stylem westowym. A co do tej harmonii między człowiekiem (jak napisała effcia) jest naprawde świetna... Bardzo fajny filmik, aż jakoś tak serce mi sie rozradowało widząc takie przyjemne scenki, zero brutalności, tylko taka wspólna miłość...

Miło mi to czytać Hibiskus ;)
Ale powiem Ci, że to nie do końca tak ;)
W metodach naturalnych odruchy człowieka w stosunku do konia mogą wydawać się brutalne.
Jeśli na przykład widzi się konia kopiącego drugiego, to nic - tródno tak juz jest. Ale jak ludzie widzą człowieka, który kopie konia (oczywiście jeśli absolutnie na to zasłóżył), to już mówią, że osoba nie ma serca i jest brutalna. Nic bardziej błędnego. Otóż metody naturalne jak sama nazwa mówi, to porozumiewanie się z końmi ich językiem, czyli na prztykład kopanie jeśli koń przegina. Oczywiście tez nie od razu. Załóżmy ze jest taka sytuacja ze koń się na mnie pcha, zareaguję tak (w ścisłej kolejności)
1. podniosę nogę, jeśli koń nie zareaguje:
2. tupnę, jeżeli ze strony konia nie widać reakcji:
3. kopię.

Wydaje się brutalne, ale tak jest w stadzie u dzikich koni.

Mi tam sie western nawet podoba i bd próbować :D Bo jeżdżę w stajni gdzie ogólnie jest western ale ja tam jeżdżę classic ale ostatnio p. Alex czyli mistrz świata w reiningu i wielokrotny mistrz polski powiedział że mogę postępować :P To ja mowie że wsiadam i mi sie to spodobało i sie zastanawiam czy nie uczyć sie westu i nie jeździć w 2 stylach :D

Jeździj! Jeździj!
xD
Mogłabyś podać imię i nazwisko tgo pana? :P
Bo zastanawiam się czy myslimy o tej samej osobie ;P

Ten pan to Alex Jarmuła :P Imię w wersji mini jak my to mówimy xD
Czyli Aleksander Jarmuła :)

hmm, nie słyszałam o tym panu szczerze mówiąc;P

Oto teraźniejszy mistrz Polski w reiningu Oliver Manczak na koniu Little Yellow Benz
Śliczny jest nie? :)

Hmm on jeździ na zawody na koniu Miles O'Rima :)
A on jest chyba zeszłorocznym ;P w każdym razie duzo ich ma

Miles O'Rima, tak znam tego konia...
Jest naprawdę wspaniały ;)

Zazdroszę Ci Diament, że masz tak blisko taką wspaniałą osobę ;)

Ewcia nie zapomnij, ze my niedługo będziemy jeździło pod okiem jednego z lepszych westowców w Polsce ^^ i to już za niecałe 3 miesiące! ^^

No tak, ale to tylko w wakacje :(

Chociaż niedaleko mnie jest pan Czarek Chwedorzewski ;)
Też świetnie jeździ, no i bierze udział w zawodach ;)

effcia, a znasz kogos kto jezdzi west na arabach? Bo w sklepie jezdzieckim z siodlami powiedzieli temu Panu, ze Natowa jest nie nadaje sie dla Araba :/ a on potencjalnie ma jezdzic na moim Arabusie :)

Wiesz co Dream :) W stajni gdzie sie teraz przeniosłam i tam jeżdżę u tego p.Alexa to właśnie tam są arabusy i jeżdżą ludzie normalnie tylko nie wiem jakiej firmy siodła :/ Ale w każdym razie to ja zapytam jak tam będę :)

Ok super ;] Czekam na wszelkie sugestie. Bo postanowilam, ze moj arabol 5 letni bedzie naturalnym koniem ;] nawet zaczelismy cwiczyc hihi. Ale dopiero 2 dni ;D

Dream z tego co widzę to są specjalne siodła west na arabki. Tutaj ostatnie foto (na samym dole) to jest siodło west w typie arabian: http://www.transterm.com.pl/wwr/wwr.php?aid=86
Myślę, że to również może się przydać ;) http://www.western.one.pl/nowa/15.htm

hmm, taki znajomy pan Kuba Ciemnoczołowski jeździ na arabku, ale wiadomo ze takie siodło co On ma to juz większy wydatek..

Proszę bardzo Dream, znalazłam dla Ciebie siodło dla araba:
http://www.transterm.com.pl/wwr/sklep2/ … &d1=4&d2=1

więcej możecie poszukać sobie na: http://www.transterm.com.pl/wwr/sklep2/

A ja jeszcze mam trochę zdjęć. Znalazłam w angielskich sklepach, ale w sumie może można byłoby się szarpnąć na zakup u nich? Dolar spadł, więc może akurat? ;) Wiem, że niektóre sklepy oferują wysyłki do Polski, ale czy te to nie wiem:
http://www.bizrate.com/equestrianclothi … 06954.html
http://windstormranch.com/synthetic_saddles.htm
http://64.33.126.67/westernpleasure.html
http://www.bizrate.com/equestrianclothi … 39215.html

Tak!
Polecam kupno z zagranicy ;)
Moja znajoma kupuje siodła z zagranicy, a ja sama zamierzam kupic za rok jakieś porządniejsze ;)
Te siodła są duużo tańsze ;) Czasami nawet o 2 tyś.

Edit:
Skoro nikt nie pisał, to muszę dać fotki z PIERWSZEGO siodlania Iskierki, tutaj ;)






Muszę powiedzieć, że było nieźle, bo spadło tylko dwa razy ;)
A tak to było dobrze.
Na fotkach już jest z zapiętym popręgiem, a na pierwszej, jak się z nim "witała" ;)

I jak?

Ahh bardzo ładnie jej w tym siodle jednak jak dla mnie to na nią to siodło jest za jasne :P tzn. troszkę sie z nią zlewa :P
Ale to da sie przeżyć :)
Jak dla mnie to mogłabyś jej zakładać na razie 1 raz w tygodniu na nie więcej niż 10 min niech sobie w nim pochodzi itp.
Z czasem wydłużaj czas trzymania siodła na grzbiecie i ilość razy w tygodniu :)
Ja bym tak proponowała :)
Foty świetne :)

Diament, zakładać jej będę codziennie, ale tylko na moment, czasami sobie chwilę z nim pochodzimy...
Ogolnie jestem z niej bardzo zadowolona, bo świetnie się zachowywała...

A co do koloru, to powiem tak:
Musiałam brać co było.. Nie bawiłam się w sprowadzanie czarnego siodła, bo stweirdziłam ze na rok to moge mieć obojętnie jakie. Za rok sprowadzam sobie z zagranicy, to będę miała, albo ciemny brąz albo czarne.
Chociaz trudno bedzie dostac czarne dobrej firmy ;/

Ale jakoś na pewno dasz sobie z tym radę :)
I mam nadzieję że Iskierce to nie będzie przeszkadzać że codziennie będziesz jej dawała siodło na grzbiet :)
Ja osobiście nie zgodziłabym sie troszkę z tą forma ale myślę że nie wyjdzie jej to na złe tylko na dobre :P

Samo zakładanie na grzbiet nie bedzie przeszkadzać. Z resztą będzie to i tak siodło klasyczne (ujezdzeniowka) bo muszę kupic podkładkę west ;)
Narazie zastanawiam się czy mam kupic w sklepie, u nas w Toruniu (sprowadzą mi), czy zamówić na WWR...

Dziekuje dziewczyny za szybka i gromadna akcje -siodlo dla araba- jestescie kochane :)
(wiem ze to jest jedna linijka, ale na prawde podziekowanie sie nie da zamiescic w 10 zdaniach:P)

Ja teraz jestem często w stajni westowej:) Stoja tam konie takie jak:
*Many Golden Smarties-cudny ogier!!Jak go dotykałam to same mięśnie!
*Mimis Hot Love-chodzi pod:Aleksander Syachin
*Jacs Sharade też pod p.Aleksandrem

Maja tam jeszcze więcej Quarter Horse ale mniej znane.

No nieźle Wichurkowa xD
Fajnie masz..
Zamierzasz się uczyc westu?

Na razie nie,cena mnie troszkę przeraża 60zł godzina:) A konie są tam cudne!!

no fakt 60 zł to jest dużo ;/

No ale z drugiej strony moim zdaniem cena jest tego warta, bo taki nauczyciel ;)
No i konie wspaniałe..

A co byście powiedziały, ze jeździłam w stajjni, gdzie babka cenila się jak za dwie lekcje rekreacyjne czyli po 50 zł za godzine, a w karnecie 250 zł? W dodatku obejście to syf jakich mało :| wyglądajace jak gospodarstwo wsioka?

Justa89 napisał:

A co byście powiedziały, ze jeździłam w stajjni, gdzie babka cenila się jak za dwie lekcje rekreacyjne czyli po 50 zł za godzine, a w karnecie 250 zł? W dodatku obejście to syf jakich mało :| wyglądajace jak gospodarstwo wsioka?

To po co tam jeździłaś? :stupid:
A w karnecie to ile jazd było? i jakie te jazdy były?

W karnecie 10 jazd mogłaś ten karnet w 3 miesiace wykorzystać, mogłaś jeździc ile chciałaś. jazdy inwidualne, pod opieką trenerki [w jej mniemaniu]. To jest ta sama pani co ci mówilam, że na jeździe naskoczyła na mnie, ze naturalsem jestem.

Ale fakt faktem babka ma wysokie pojęcie o jeździectwie i opiece nad koniem. Tyle, ze warunki w stajni pozostawiają wiele do życzenia. A babka miałaby szanse dalszego rozwoju gdyby zrezygnowała z trzymania koni i zrobila trenera.
No ale, każdy robi to co lubi.

PS. W tym, że w karnecie jazdy były po 25 zł czyli 250 zł karnet.

Proszę oto fotka z mojej jazdy west na Plamie:


[więcej na www.konikowo.fbl.pl]

Tylko powiem, że jechałam wtedy źle, bo trzymałam wodze w jednej ręce, a przy takim wędzidle powinno się trzymać w dwóch ;)
No i nie miałam jeszcze wtedy czapraka [zaopatrzyłam się wczoraj w taki ;D]

http://www.4spins.plrha.pl/indexpl.htm

Wybiera sie ktos na to??
JA JADE:good:

a ja nie :(
Bo nie mam jak..
Chyba ze poproszę znajomych o to zeby mnie zabrali ;P

Oto filmik o mnie i o Plamie:
http://pl.youtube.com/watch?v=7gmST5jcQAA
Ma on w śmieszny sposób pokazać nasze relacje ;)
Oceniajcie :*

Aha... to postaraj sie jechać:) Podobno zarąbiście jest na tych zawodach:)
No i sie spotkamy;)
A filmik super:D

Hahaha dziewuchy xD Ja daleko jechać nie muszę :D:D
Jedyne 15min autem <jupi>
Wichi zobaczymy się w końcu ?? :D

No na to wychodzi:)

Tym razem ja Cię upominam - jednolinikjowiec, nasza zmora xD
efCia27

No ja też niestety nie mam szans znaleźć się na tych zawodach:(
Efcia fajny filmik, taki pozytywny hehe:):)

Ja mam pytanko.
Ile kosztują bilety?

Wstęp jest za darmo :)
Łączna pula nagród wynosi 17.200 USD, a zawodnicy będą walczyć o 4 statuetki Lawson Bronze Trophy :)
Więcej informacji na stronie http://www.4spins.plrha.pl/indexpl.htm :)

U Roleskiego na zawodach było bosko!!!

A teraz do rzeczy...W końcu miałam mój pierwszy trening west u Saszy:D









Sasza na Wichurku:)

ajj, Wichurkowa, tez bym chciała takie treningi ;P

<foch>

tym razem chyba Ci podaruję zbyt dużą ilość fotek, bo forum nam i tak prawie nie fukcjonuje ;P

Oj dzięki Ci kochana:):)Nadrabiam zdjęciami za innych:)

To tez zaczynaj trenować u kogoś i sie spotkamy na zawodach:)

Ja sie cieszę że trenuje u Saszy bo jest świetny:)

Tak tak moje drogie u mnie też będzie już niedługo zmiana ^^. :)
Wie o wszystkim Wichurkowa ^^
No ale wam też muszę sie wygadać :P No wiec moje drogie przerzucam sie na WEST tak jak Wichi no ale w klasycznym jeździć również będę :P

Jak ten west nas zaraził:):)

czy to aby nie jest po trochu moja zasługa? coo? xD :angel:

Coś mi się zdaje ze po części tak xD
No cóż, bardzo się cieszę Asiu ;** :good:

Mnie najbardziej west zaczął interesować jak zaczęłam przyjeżdżać do westernowej stajni,poznałam Saszę i Jak pojechałam do Roleskiego na zawody w tedy to już sie zakochałam:):)

No mnie zainspirował p.Alex Jarmuła i zawody w Roleski Ranch na których byłyśmy (Morfeusz, Wichurkowa i Ja xD) i wtedy jak zobaczyłam to wszystko to już sami wiecie :p

Diament, a masz gdzie jeździć? ;>

Tylko musisz się przygotować, ze jak zaczniesz jeździć west to w klasyce będziesz miała o wiele gorszy dosiad xD