- Końskie forum http://www.konskie.pun.pl/index.php - Sprzęt jeździecki http://www.konskie.pun.pl/viewforum.php?id=4 - Patenty dla konia i dla jeźdźca. Czyli czego używacie. http://www.konskie.pun.pl/viewtopic.php?id=61 |
Morfeusz - 2008-03-12 12:36:31 |
Nie wiem czy można to tak nazwać :P |
miloska - 2008-03-12 14:28:18 |
Ja używam wytku a jak bede posiadala konika to kupie chambon albo czarna wodze do lonzowanie jesli bedzie potrzebna a znajac moje szczescie bedzie;] |
efcia27 - 2008-03-12 17:06:56 |
Ja jestem zdania, ze im prosciej - tym lepiej ;P |
DreamFusion - 2008-03-12 19:20:52 |
Ja jestem absolutnym przeciwnikiem uzywania 'patentow', a przedewszystkim ich wszechobecnego naduzywania. Tu zgadzam sie z trenerem Mickunasem, ze jezdzcy rekompensuja sobie brak umiejetnoscie i porozumienia z koniem 'pomocami'. Ile ja sie naogladalam 3 latkow skaczacych na czarnej - zal d.. sciska! A na pytanie 'jak chodzi bez?' padala odpowiedz 'nie wiem, nie chce sie polamac'. I to mowi wielki pan zawodnik, ktory 'robi' mlodego konia do sportu. Zalosne... Jesli ktos na prawde dobrze jezdzi na naturalnych pomocach, ale chce skorygowac jakis problem, uwazam ze mozna pomocniczo uzyc jakiegos 'myka', ale w momencie kiedy nie dajemy rady, albo zwalamy na konia wszelkie niepowodzenia. A juz szcytem wszystkiego jest zakladanie czarnej jak nie umie sie jechac na lekkiej rece na normalnej wodzy. Ot i moje zdanie. |
efcia27 - 2008-03-12 19:42:07 |
DreamFusion - podoba mi się Twój punkt widzenia, i ogolnie jestem tego samego zdania. |
Justa89 - 2008-03-12 19:52:04 |
Ewciu czy myślimy o tej samej osobie? ;) |
efcia27 - 2008-03-12 19:59:13 |
Niestety tak Justynko. |
Justa89 - 2008-03-12 20:04:22 |
Np użuwanie dosyć ostrych ostróg. Zamiast zagalopować od poprawnie ddanej łydki musi sztorcować ostrogami boki konia, że aż zal patrzeć. |
Wichurkowa - 2008-03-12 20:50:13 |
Ja używam wytoka. Na lonże ubieram wypinacze albo czabon. Na jazde ubieram też czambon ale po 20 min go zdejmuje i jeżdżę bez. A czarnej nigdy nie mialam w rece i nie chce mięć...W ostrogach praktycznie nie jeżdżę 3 razy miałam na nogach...Dla mnie są bez sensu jakieś patenty przez które koń robi wszystko z bólu albo na chama.... |
DreamFusion - 2008-03-12 22:44:02 |
To juz chyba nie 1 raz sie zgadzamy :zadowolony: |
Morfeusz - 2008-03-13 12:51:25 |
Morfeusz chodzi w wytoku, bo bardzo zadziera głowę do góry. Nie źle to trochę ujęłam, zadzierał głowę do góry po wakacjach, kiedy to był strasznie wtszarpany w pysku. Ale chyba i tak wytok w niczym nie zaszkodzi? Na czarnej jeżdżę bardzo rzadko (to w sumie z mojego lenistwa, bo nigdy nie chce mi się odpinać wodzy :P). Chodzi w bardzo ładnym ustawieniu, ale dosłownie, jak ma troszkę za krótko to zaraz ma głowę przy piersi :-/ Mnie się wydaje, że raz na jakiś czas nic nie zaszkodzi pojeździć na czarnej, ale stosować ją regularnie? Masakra :-/ |
Wichurkowa - 2008-03-13 15:11:07 |
Wytok w niczym nie przeszkadza jest nawet zalecany dla koni chodzących w szkółce. A w czarnej jeszcze nigdy nie jeździłam bo sie boje że zrobię konikowi krzywdę,mówią że mam delikatną rękę ale wole bez... |
DreamFusion - 2008-03-13 23:08:17 |
Nom, wytok to chyba w tych przypadkach ratuek dla konia, a nie patent na konia :) A czarna - to powiem Ci ze tez mam jakis taki respect polaczony z obawa, ze wiecej by mozna zepsuc niz naprawic... |
efcia27 - 2008-03-14 10:26:58 |
hmm, czarnej wogole nie dotykam, ba nawet nie posiadam, ale i tego nie potrzebuję. A co do chambonu to faktycznie kiedyś mi się przydał kiedy Plama miała problemy z kręgosłupem. I tutaj znowu nie chciałabym wypowiadać nazwisk, ale ktoś nie umiał dopasować jej siodła [jest wykłębionym koniem] i przez to cztery miesiące z głowy, ale biedactwo ile się nacierpiało.. |
DreamFusion - 2008-03-17 16:40:13 |
Taa ludzie niszcza konie, a potem wymyslaja rozne patenty,zeby im pomagac..co za ironia! |