- Końskie forum http://www.konskie.pun.pl/index.php - Toczek czy kask? http://www.konskie.pun.pl/viewforum.php?id=8 - Toczki http://www.konskie.pun.pl/viewtopic.php?id=7 |
Diament - 2008-01-21 14:52:44 |
Toczki i ich zalety:)Dlaczego toczek a nie kask??Czym charakteryzuje się toczek??Piszcie wasze uwagi na temat toczków |
efcia27 - 2008-01-21 18:59:37 |
Toczki to już chyba przeżytek co? |
Morfeusz - 2008-01-21 19:12:26 |
No teraz ciężko dostać toczek. Na zawodach już tylko kaski. A o toczkach na gumce to słyszałam, że nosy łamią :D Ktoś tak spadł to daszek mu nos złamał :| I ogólnie toczki są mało bezpieczne, nieraz miałam syuację, że jak spadłam to mi zleciał z głowy :D |
efcia27 - 2008-01-21 19:16:24 |
Jejku okropne! Ja jeśli mam jeździć w toczku, to wogole bez niczego wolę. Bo one nie chronią głowy prawie wogole. Mam jeden taki stary w domu na gumkę, jest okropny. No i Kaski o wiele ładniej wyglądają od toczków ;) |
Diament - 2008-01-21 19:20:57 |
Jak ja mierzyłam toczek a kask to w kasku wyglądałam jak głupek:) A w toczku to już tak bardziej poważnie:PNa moją głowę toczek jest idealniejszy niż kask:) |
efcia27 - 2008-01-21 19:24:20 |
No tak, każdy ma inny gust i co innego mu pasuje ;) |
Diament - 2008-01-21 19:29:55 |
Wiem trzeba sie też z tym liczyć:)Ale i tak nic nie zmieni faktu mojego wyglądu w kasku a w toczku:) |
efcia27 - 2008-01-21 19:34:04 |
Możliwe, że jest cięższy, chociaż wiem, że stosunkowo lekki bo często [jeśli nie zawsze] jest wykonany ze steropianu. Ja sama mam kasko-toczek, więc połączenie dwóch ;) Sprawuje się bardzo dobrze i nie zamieniłabym go na inny ;P |
DreamFusion - 2008-01-21 21:31:46 |
No musze powiedziec, ze oba nakrycia glowy sa raczej malo twarzowe ;D ale przeciez nie o to nam chodzi. Toczki niestety nie mialy 'strefy zgniotu', ktora posiadaja kaski, wiec przy mocnym uderzeniu caly impet szedl w nasza glowe. Kask ma za zadenie peknac, dzieki czemu amortyzuje to cios jaki dostaje nasza czaszka. Mysle, ze to powinien byc wystarczajacy argument 'za' kaskiem :) Ja osobiscie juz jeden kask 'peklam' wlasna glowa podczas skoku (niezbyt zakonczonego sukcesem;P) i ciesze sie, ze nie byl toczkiem bo mimo, ze pekl to wstrzas mozgu byl ;) hehe. Strach pomyslec, co by bylo, gdybym miala na lepetynie toczek! Na prawde, inwestujmy w kaski! |
Nacioll - 2008-01-21 21:40:03 |
A może popatrzmy to na to z innej perspektywy? ;] |
Diament - 2008-01-21 21:46:46 |
Ja mam jakieś odrzucające odczucia dla kasków;/Wolę toczki:D:D |
efcia27 - 2008-01-22 09:39:13 |
Fakt, nie każdego stać na kask, ale ja np mam kasko-toczek, który spisuje się świetnie, a kosztował 130 zł. http://www.okser.pl/sklep/jabu-kask-classic-p-270.html - oto on w Okserze. |
DreamFusion - 2008-01-22 09:49:19 |
No niestety musze sie zupelnie z Toba nie zgodzic :) Po pierwsze bezpieczenstwo jest wazniejsze od ceny. Nie mowie, zeby kupowac kask na poczatku swojej przygody z koniem. Ja jak zaczynalam jezdzic (a dawno to juz bylo) to toczek (bo wtedy o kaskach nawet nie slyszano) byl zawsze na wyposazeniu stajni. Bo faktem jest to co mowisz. Mozliwe, ze po 2 miesiacach odechce nam sie jezdzic i niepotrzebne wydatki moga zniechecic dodatkowo. Tym niemniej, ja moim jezdzcom zapewniam kask na glowe (i uwazam ze w porzadnych osrodnkach tak powinno byc). Trudno, zeby na wakacje jechali ze swoim na przyklad lub kupowali go zanim zakochaja sie w jezdzie konnej. |
efcia27 - 2008-01-22 13:54:41 |
DreamFusion, napisałam wczesniej prawie to samo ;P |
DreamFusion - 2008-01-22 15:33:28 |
Hehe wiem bo pisalysmy w tym samym czasie:) Takze jak zaczynalam pisac to Twojej wypowiedzi nie bylo, a jak dodalam moja to juz tak hehehe :D
Absurdalne-wcale nie :) To jest myslenie zapobiegawcze, a tym samym bardzo przydatne w dziedzinach hippiki :P bez niego mozna dac sie solidnie poturbowac zarwno bedac na ziemi, jak i na koniu :) Trzeba zawsze myslec trzy kroki na przod i rozwarzac mozliwosci.:D |
Hibiskus - 2008-01-22 17:32:59 |
Nie wiem, ale mam jakąś zrazę do kasków. Wolę toczki, tak wiem kaski są bezpieczniejsze, ale w toczku czuję się wygodniej... :) |
DreamFusion - 2008-01-22 17:39:30 |
Wiesz, bo w kaskach tez trzeba porzadnie poprzebierac, zeby znalezc cos dla siebie :) ja chyba wszystko co bylo w sklepie na glowie mialam bo w polowie jak sie zobaczylam to umarlam ze smiechu ;) ale chodzi o to glownie, zeby nie myslec caly czas, ze ma sie cos na glowie. Niemniej, bezpieczna glowa chyba jest cenniejsza nic wygoda? :P |
efcia27 - 2008-01-22 22:06:10 |
Tak! Każdy powinien na pierwszym miejscu postawić sobie ochronę i wygodę, a dopiero później wygląd ;) |
Hibiskus - 2008-01-22 22:09:41 |
Ech, narazie chyba pozostanę przy toczku, jeżeli nadarzy się okazja pooglądam te piękne cylindry:D |
efcia27 - 2008-01-23 09:33:57 |
A co do kasków, to zrobiła się teraz straszna moda na nie. U nas w mojej zaprzyjaźnionej stajni wszyscy mają kask firmy Casco. U Was też? |
Hibiskus - 2008-01-23 14:06:29 |
Nie u nas są górą toczki, jedynie trener sobie zapodał kaskotoczek, w którym w ogóle nie jeździ. |
Strzelec - 2008-01-24 15:15:26 |
Hejka!! |
efcia27 - 2008-01-24 23:08:03 |
pewnie mialas po prostu za duzy kask i tyke, dlatego Ci sie kolysał ;P |
Bombeladaaa - 2008-02-13 15:10:39 |
Tak prawda teraz wszyscy maja kaski .. Ja mam toczek i mi z nim dobrze jeszcze sie nie zlamal nie zlecial mi z glowy itd. ;) |
efcia27 - 2008-02-13 22:18:04 |
Z tego co słyszałam to chyba kaski bardziej się łamią niż toczki nie? |
Morfeusz - 2008-02-13 22:26:32 |
Tak kas przy upadku na głowę POWINIEN się złamać aby zamortyzować wstrząs. Bo toczek chroni głowę przed jakimiś urazami, ale podczas upadku wbija ci się w nią :| |
DreamFusion - 2008-02-14 12:00:10 |
No moze nie zlamac, ale peknac. Niemniej zasada ta sama. Pekniecie amortyzyje uderzenie dzieki czemu nasza czacha dostaje troche lzej:) ale ja i tak mialam wstrzas mozgu :] hihi |
Wichurkowa - 2008-02-15 16:33:39 |
Ja tylko jeżdżę w kasku na zawodach,a na jazdy ubieram bardzo,bardzo rzadko:) |
DreamFusion - 2008-02-15 17:16:52 |
Ech no bo umowmy sie, ze nie jest to najwygodniejsze i najbardziej gustowne nakrycie glowy :) hehe |
efcia27 - 2008-02-15 17:17:59 |
No tak ;) |
Wichurkowa - 2008-02-15 17:39:56 |
Hehe nie lubię jeździć w tym hełmie na głowie,co prawda chroni ale cóż...Ja jeźdze w czapce z daszkiem,albo mojej zimówce w zimie:) One mnie chronia:D |
efcia27 - 2008-02-15 17:42:48 |
No wątpię, żeby chroniły, ale ja jezdzę w tym w czym mi wygodnie. ;) |
Eskadron - 2008-02-19 17:30:46 |
Ja nie jeżdże, ani w toczku, ani w kasku. Tylko na zawodach. Wtedy ubieram kask (co zresztą widać na zdjęciach w wątku o skokach). |
efcia27 - 2008-02-19 19:16:53 |
Eskadron, w stajni gdzie przez lato stał mój koń, też kaski (lub toczki) nosili ludzie tylko poczatkujący, ale po wypadku pewnego pana, muszą wszyscy. Zwykle można nie mieć ochrony tak długo aż coś się stanie ;P |