Wszystko o koniach
W hierarchii stada
Chcialabym tu poruszyc temat czystosci rzędu oraz innych sprzetow (ochraniacze, potniki itd.) i tego jak o niego dbamy. Nie chodzi mi tylko o aspekt higieniczny i estetyczny, ale np. sztywna tranzelka moze obetrzec koniowi glowe, brudny popreg, ochraniacz czy potnik prowadzic do obtarc i odparzen. Czesc z nas o tym pamieta, inni niestety nie zawsze.
A Wy jak dbacie o 'dodatki do konia'. Macie jakies swoje sposoby na konserwacje skor? Czy kupujecie preparaty w 'konskich sklepach'. Jak czesto czyscic, zeby jak najdluzej moc sie cieszc swoim sprzetem. Potnik prany co jazde, czy jak sie przypomni? Czekam na Wasze wypowiedzi.
Offline
Ja mam preparaty do skór, z końskiego sklepu..
Chociaż nie musiałabym, bo moi rodzice z pewnością znaleźliby jakieś "domowe" środki do konserwacji.
Jeśli chcecie mogę ich zapytać, z chęcią napewno mi opowiedzą "jak to kiedyś było"
A co do czapraków, no to westowych podkładek nie można prać..
A ja w domu mam same czapraki (klasyczne, i nie potniki), i ich też nie można prać.
Czyszczę je szczotką, czasami trzeba trzepakiem ;P
A jak konserwować siodło syntetyczne?
Bo mam ujezdzeniówkę i niewiem, a przydałoby się
Chociaż w nim nie jeżdzę, to szkoda mi sprzedać bo kupiłam za 600zł, a w normalnie takie chodzi po ok 2000zł, więc muszę o nie dbać ;P
Offline
Dobry temat Dream
Potnik prawie, jak nasza koszulka lubię jak jest czysty. Ochraniacze, nie skazalabym konia na chodzenie w czymś co będzie go przy każdym kroku obcierać, bo mi się nie chciało ich opłukać wodą, albo użyć szczoteczki. Czyż siodło i ogłowie nie wyglądają wspaniale na koniu gdy błyszczą się z daleka... ale jeśli kogoś to nie przekonuje to... miło jest móc poodpinać każdy paseczek dwoma palcami a nie siłować się z kopystką Ja osobiście lubię czyścić skórzany sprzęt mydełkiem glicerynowym do skór i natłuszczać oliwką, wtedy szybko skóra staje się mięciutka, balsam.. trochę gorzej ale ładniej lśni jak się wypoleruje sprzęt, ale to już kwestia upodobania.
Lubię również, gdy koń wychodzi na padok w czystym kantarze, na którym nie ma centymetrowego błota, a to w jakim stanie ten kantar na głowie konia wraca to już sprawa drugorzędna
Offline
Pomocnik w stajni
A syntetyczne to jakie jest? Bo nie wiem,albo wiem ale nie wiem że to to:) Ja potniki piorę w zimie nie za często,jak jest dużo sierści na czapraku to szczotka to ściągam,a w lecie po każdej jeździe płucze czaprak. A ochraniacze przed założeniem zawsze czyszczę w środku,a cale myje jak są już bardzo brudne na zew. Wędzidła też myje po każdej jeździe.
Offline