Wszystko o koniach
Pytania odnośnie waszej jazdy czyli z czym na głowie jeździcie i jak wam w tym jest wygodnie/niewygodnie??
Zapraszam do dyskusji
Offline
W hierarchii stada
Zazwyczaj bez (wiem, ze zle robie...ale co poradzic ), ale na skoki lub inne sytuacje wyjatkowe tylko kask. Dlaczego? Chyba wyczerpalam argumentacje w poprzednim temacie :]
Offline
Kiedyś kasko-toczek, od niedawna kapelusz...
W kapeluszu jest mi wygodniej, ale nie chroni on głowy, no i fajnie się wygląda xD.
Coś za coś
Offline
W toczku, w każdej sytuacji, no chyba że pogoda jest męcząca i jest stęp. A czy lubie? Oj bardzo nie lubię.... Gdybym mogła to bym jeździła bez...
Offline
Gość
więc ja zawsze jezdziłam w toczku od poczatku to mi rodzice kupili wtedy jeszcze nie było kaskow ale kiedy weszła ustawa ze kask jest bespieczniejszy to zakupilam w toczku dziwnie wyglądalam a w kasku nawet mi sie podoba xD
Przedewszystkim kask ma atest i jest ze sytyropianopodobnego materiału, który cięższe uderzenia wytrzyma. ale jeśli dojdzie do poważniejszego upadku czy zderzenia z drzewem lub przeszkodą jest do wyrzucenia.
Toczek zaś jest z tekturopodobnego materiału, więc przy nawet lżejszym uderzeniu moze dojść do uszkodzenia struktury. Toczek też nie jest uznawany za ochronę głowy. Ot tradycyjne nakrycie głowy jeźdźca...
Ostatnio edytowany przez Justa89 (2008-03-12 19:33:19)
Offline
Pomocnik w stajni
A ja nie mam kasku ani toczka,jeżdżę bez i żyje narazie...Musze kupić ale tylko żeby na zawody go ubierać:)
Offline
mi kask uratował życie. jak spadłam oberwałam głową o deski, dostałam dwa razy z kopyta w głowe. kamizelka tez ratuje. nie wiem jak mi sie udało wyjsć z tego cało. dostałam jeszcze w noge i w plecy po czym kon po mnie przegalopował. spadłam wprost pod kopyta podkute. bezpieczenstwo przed wszystkim ! a do tych rzeczy mozna sie przyzwyczaic
Offline
hmm, no to Siódemka nieźle spadłaś..
Ja tam jednak wolę mój kapelusz xD
A co do kamizelki, to ja nie lubię, bo jest za sztywna.
Offline
Pomocnik w stajni
Siódemka to nieźle musiałaś wyglebić;/ Ja w kamizelce tym bardziej nie jeźdze bo czuję sie w tym jak pacyfikator...
Offline
ja zawsze jeżdżę w kasku
kiedyś miałam toczek ale jak zaczęły się skoki, cwał w terenie na polanie itp. to jednak postanowiłam mieć kask;)
Offline
Ja teraz kupuję kask JABU tylko nie wiem który wziaść zastanawiam się nad ALFA+ BETA+
Ma ktos moze taki kask??
Offline
Ja mam mam kask VOLTA. I jeszcze się na nim nie zawiodłam. Co do alfa też mi proponowano, ale volta mi spodobał się o wiele bardziej no i cenowo był przystępny.
Gdy oglądałam ALFA odrzuciły mnie te paski z tłu. Nie lubię jak coś mi 'dynda' podczas jazdy. Odpowiadał mi kask VOLTA, bo z tyłu, ma 'ochraniacz' przedłużajacy kask.
A jabu ogólnie jest super firmą. Godna polecenia zreszta
Ostatnio edytowany przez Justa89 (2008-04-08 19:19:16)
Offline
Tak, z całą pewnością mogę polecić Ci Diament kaski Jabu
Ja sama mam kasko-toczek tej firmy i jestem nim super zadowolona
Offline